Czym zastąpić kawę?

Czym warto zastąpić tradycyjną kawę? foto: br1dotcom, flickr.com

Kawa. Wielu z nas nie wyobraża sobie bez niej poranku. Pijemy ją kiedy jesteśmy zmęczeni, smutni, kiedy zżera nas stres, czy plotkujemy z koleżanką… Zawsze znajdzie się dobry powód. Czy to jednak zdrowy nawyk? Tak, jednakże kawa pita w nadmiernych ilościach jest szkodliwa. Jeżeli pijemy więcej niż cztery filiżanki dziennie, powinniśmy pomyśleć o ograniczeniu jej spożywania. Z pomocą przychodzą nam zdrowe, "kawopodobne napoje". Jakie mamy alternatywy?

Kawa działa pobudzająco, sięgamy po nią w momentach znużenia. Kofeina zawarta w kawie ma także działanie odchudzające, przyspiesza przemianę materii i dzięki temu łatwiej spalić nam tłuszcz. Dlatego wiele tabletek będących suplementami diety zawiera w swoim składzie kofeinę. Nie jest to jednak działanie cudowne i nie poparte dietą czy ćwiczeniami nie da nam spektakularnych efektów, może jedynie je wzmocnić. Kawa zwiększa naszą sprawność umysłową, dlatego warto po nią sięgnąć kiedy jesteśmy przed ważnym egzaminem a nie mamy już sił na naukę. Obudzi nie tylko nasze ciało, ale i umysł, pozwoli jaśniej myśleć. Ponadto kawa jest źródłem antyoksydantów, które zwalczają  wolne rodniki i pomogą nam zachować młody wygląd. Mimo tych wszystkich dobroczynnych właściwościach, musimy pamiętać, że spożywanie nadmiernej ilości kawy jest szkodliwe. Picie powyżej trzech filiżanek dziennie może cieniem rzucić się na nasze zdrowie – pojawi się nerwowość, trzęsące ręce, ogólnie pobudzenie, drażliwość i lęki. Z czasem może dojść do tego bezsenność. Kawa może też przyczynić się do  zawału serca, ma wpływ na nasz cholesterol i jest szczególnie groźna dla kobiet w ciąży – te mogą ją pić, ale filiżankę, maksymalnie dwie dziennie. Jeżeli pijesz za dużo kawy, zobacz czym możesz ją zastąpić.

Czym zastąpić kawę - przewodnik

Kawa zbożowa, moja ulubiona. Na rynku są dostępne różne jej rodzaje, od najróżniejszych producentów. Jedne od razu z mlekiem, inne w pakiecie z mlekiem i cukrem. Wiele z nich jest na rynku od lat i towarzyszyła nam kiedy byliśmy dziećmi. Dlaczego by nie praktykować tych zwyczajów w dorosłym życiu? Do produkcji kawy zbożowej używa się cykorii, żyta i buraka cukrowego. W smaku bardzo przypomina zwykłą kawę i co najważniejsze – nie pobudza, dlatego można pić ją całą dobę i w większej ilości niż zwykłą kawę. Należy jednak uważać na mleko i cukier, z tych warto zrezygnować lub zastąpić je np. miodem albo nierafinowanym cukrem trzcinowym.

Kawa z cykorii. Uważana za kawę zbożową, jednak nie jest to dokońca prawda. Napój kawowy z cykorii wytwarza się z korzenia cykorii. Cykoria ma zastosowanie w leczeniu nowotworów, pomaga na trawienie i osłabienie organizmu.  Warto pić ją z mlekiem, zwiększa to przyswajalność magnezu i białka. Ten rodzaj kawy jest tak samo dobry dla osób na diecie jak zwykła kawa, powoduje bowiem uczucie sytości. Dodatkowo jest dostępna na rynku w formie bezglutenowej. Jest bogatym źródłem inuliny, zaliczanej do prebiotyków.

Kawa zielona. Szczególnie popularna wśród kobiet będących na diecie. Intrygująca ze względu na swój zielony kolor. Są to zwyczajne ziarna kawy, tyle, że nie palone. Zielona kawa wywołuje sporo kontrowersji. Ma tyle samo zwolenników co przeciwników teorii o tym, że odchudza. Niektórzy naukowcy uważają, ze kawa ta może być nawet groźna, bo zawiera kwas chlorogenowy, którego nie ma kawa palona. Ich przeciwnicy zgodnie twierdzą, że kwas ten pomaga osobom z cukrzycą. Japońscy naukowcy dowiedli, że jej regularne spożywanie zmniejsza ryzyko wylewu i korzystnie wpływa na nasz układ krwionośny i pokarmowy. Chcąc kupić kawę zieloną, musisz uważać na pułapki sklepowe – zwracajcie uwagę na ceny i skład. Czasem za sam dopisek słowa "odchudzająca" na opakowaniu możemy sporo dopłacić.

Co jest dla nas najlepsze?

Pamiętajmy – wszystko w zbyt dużych ilościach jest szkodliwe. No może poza butami ;) Kawa jest zdrowa i dobra dla naszego organizmu. Tą tradycyjną, paloną, pijmy rozsądnie, niekoniecznie dziesięć filiżanek na dobę, ale maksymalnie 3-4, a każdą kolejną zastąpmy kawą zbożową, z cykorii lub zieloną. Są naprawdę pyszne, zwłaszcza z karmelem, miodem czy mlekiem! A w dodatku można pić je wieczorem i spać spokojnie.